Ostania wola kojarzy się z testamentem, w którym dokonany jest podział majątku zmarłego. Jednak należy przez to rozumieć także dyspozycje dotyczące pogrzebu. Rodzina zmarłego stara się wypełnić je skrupulatnie – to oznaka szacunku i oddania, ale także sposób na zapewnienie sobie spokoju wynikającego z dobrze spełnionego obowiązku. Ostania wola zmarłego przekazywana jest organizatorowi ceremonii – zakład pogrzebowy musi więc sprostać wymaganiom stawianym przez klientów. W Grudziądzu pogrzeb zorganizuje firma Animus.

Usługi pogrzebowe w świetle prawa

Dobry zakład pogrzebowy nigdy nie zamyka katalogu świadczonych usług – nie wiadomo przecież, jakie będą życzenia zleceniodawców. Niestety w polskiej rzeczywistości prawnej wiele dyspozycji pogrzebowych nie może być zrealizowanych bez naruszenia norm prawnych. Przy organizacji pochówków obowiązują przestarzałe przepisy, a zaostrzenie ich przez rząd PiS w roku 2007 uniemożliwia organizowanie pogrzebów poza cmentarzami. Co zrobić w sytuacji, gdy zmarły – zapalony miłośnik grzybobrania zażyczył sobie rozsypania prochów w środku lasu? Oficjalnie nikt tego dokonać nie może. Nieoficjalnie rodziny wyjmują prochy z urny i potajemnie rozsypują je we wskazanym miejscu. Biorąc pod uwagę fakt, że spopielone ciała są całkowicie nieaktywne biologicznie i prochy nie stanowią żadnego zagrożenia przepis wydaje się być całkowicie pozbawiony sensu.

Usługi pogrzebowe za granicą

Tymczasem za granicą, tu blisko nas w Europie, nie tylko można rozsypywać prochy w dowolnych miejscach, ale także przechowywać je w domach. Zakłady pogrzebowe często współpracują z biurami podróży w celu organizacji pochówku w odległym zakątku świata. Istnieją także biura podróży świadczące bardzo nietypową usługę – podróż prochów zmarłego do miejsca, które było jego marzeniem. Podróż jest dokumentowana, a po powrocie odbywa się pogrzeb, rozsypanie prochów lub umieszczenie urny w miejscu wybranym przez zmarłego lub jego rodzinę. Właściciele prywatnych gruntów mogą dokonywać pochówków nieopodal własnych domostw. Oczywiście należy tu zachować wszelkie procedury bezpieczeństwa sanitarnego. Jednym słowem: zakład pogrzebowy w naszym kraju nie zawsze może wykonać ostatnią wolę zmarłego, ale poza kilkoma ograniczeniami prawnymi nie ma żadnych barier i rzeczy niewykonalnych – przyjmujący zlecenie zrobi wszystko, aby ceremonia była wielkim manifestem szacunku i pamięci dla zmarłego oraz jego dokonań.